niedziela, 20 maja 2012

Dendelions,kites,wind...cz.8


CZĘŚĆ 8

Leżałaś chwilkę na łóżku,po czym wstałaś,wzięłaś głeboki oddech i spytałaś:

Ty:I  jak było z Niall'em?
Dż:No tak jak myślałam...gadał cały czas o jedzeniu,nie mogłam tego zniść,ale na moje szczęście odziwo spotkaliśmy Louis'a  no i...
Ty:Był z Eleonor?
Dż:Nie,daj mi dokończyć .Przecież wiesz co by się mogło stać jakabym ją spotkała?
Ty:No tak,mogłabyś jej wydłubać oczy,podobnie jak  na zdjęciu w gazecie(śmiech).
Dż:Nieprawda,poprostu nie podobała mi się w tym stroju i tyle.
Ty:Jasne ,jasne.Zresztą nieważne,lepiej opowiadaj co było dalej.
Dż:No więc...wchodzimy z Niall'em do kina.Kupiliśmy już popcorn i weszliśmy do sali.Światła już dawno zgasły,chciałam dojść na miejsce,ale musiałam się przebić przez masę ludzi.Idę po omacku i naglę słyszę tylko głośne:"Ał...uwarzaj jak chodzisz!"Obracam się i widzę tylko lekki kontur faceta w bluzce w paski,przygladam mu się bliżej i co?To był Louis!Czujesz to,nadepnęłam Louis'owi Tomlinson na stopę.Myślałam,że zapadnę się pod ziemię...
Ty:Ja nie mogę,Ty to masz kobieto szczęście,niejedna fanka chciałaby nadepnąć Lou na nogę(śmiech).
Dż:Bardzo śmieszne.No ale kontynułując,w końcu Louis zorientował się że jestem z Niall'em.Powiedział mu,że byłam na koncercie,wtedy na scenie no i usiadłam obok niego w kinie.Mówię Ci prawie całą randkę gadałam z nim.Zupełnie zapomniałam,że jeste przecież Niall.
Ty:Nie masz serca,biedny...był pewnie załamany.
Dż:Nie,miałam wrażenie,że wystarczy mu tylko jego popcorn.
Ty:Aha,a co z Louisem,czemu przyszedł na komedię romantyczną sam?
Dż:No chciał iść do kina na "Igrzyska śmieci",ale odwołali seans no i nie miał zamiaru wracać do domu tak wcześnie,więc postanowił zobaczyć coś innego.No a Tobie jak minął dzień,opowiadaj już nie mogę dłużej wytrzymać.
Ty:No było wspaniale.

Opowiedziłaś Dżes o całej randce,o wycieczce rowerowej,o kolacji.

Dż:No a ten...było buzi,buzi...?
Ty:A Ty co taka ciekawska?
Dż:No chyba jako Twoja najlepsza przyjaciółka mam prawo wiedzieć?
Ty:Ok,ok no było...
Dż:Ty to masz szczęście, już na pierwszej randce jesteś z Hazzą!Bardzo się cieszę!

Rozmawiałyście tak jeszcze przez długi czas.Nie zauważyłyście nawet,że wybiła 12.00 w nocy.Nie przeszkadzało Wam to.Musiałyście obgadać wszystkie kwestie dotyczące Waszych randek.

Ty:Wiesz Dżes martwię się o Ciebie...
Dż:Czemu?
Ty:No bo Ty jesteś taka zachwycona Louis'em,ale wiesz przecież on ma już dziewczynę-Eleonor.Nie chce żebyś przez niego cierpiała.
Dż:(Twoje imię),spoczko,wiem co robię.Nie mam zamiaru się angażować,jęśli on dalej będzie z Eleonor.
Ty:Oby było tak jak mówisz.Ufam Ci.

Przytuliłaś Dżes.Po kilkunastu minutach poszłyście spać.

Nastepnego ranka...

Wstałyście o 11.00.Jednak postanowiłyście trochę jeszcze poleniuchować.Zjadłyście tylko bułkę z twarożkiem.Nie byłyście głodne.Włączyłyście TV.Oczywiście oglądałyście VIVE.

Dż:To co dziś robimy?
Ty:Nie wiem,może pójdziemy na zakupy?
Dż:Ok,ale później,jestem jeszcze nieprzytomna.
Ty:Nie ma s....

Nie zdążyłaś dokończyć...zadzwonił telefon...

Jeśli chcecie następną część,komentujcie:D Im więcej komentarzy tym lepiej dla Was:)


10 komentarzy:

  1. O matko aleee booooski *-*
    MAma mi mowi że odłaczy mi internet jak nie przestane krzyczeć z radości czytając twoje imaginy -,-
    Ale suuuper że wreście coś z Lou <333
    Ciekawi mnie z kąd ty bieżesz takie pomysły np.z wydłubaniem oczu Eleonor na zdieciu (hehe)
    Szkoda że taki krótki
    Komentuje bo chce jutro kolejna dłuuuuuugą część :D
    Weeny :****************
    Ms.Tomlinson

    OdpowiedzUsuń
  2. W świecie Twojego opowiadania HARRY STYLES mnie kocha o.O
    Ja chcę więcej!
    Uwieliammmm <3

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne <3
    Ja też chcę dłuuuugą część, dlatego komentujcie!!
    Super blog, uwielbiam go nooooo!! weee :]
    Dodasz jutro..?

    OdpowiedzUsuń
  4. no no wreszcie coś z Louisem ;D
    ja też chce następną część!! to już uzależnienie !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. p/s dodałam na moim blogu w swoim poście linka do Twojego bloga mam nadzieję że to nie problem :)

      Usuń
  5. Proszę dodaj następną część :)Nie patrz ile komentarzy, bo zwariuję! Ciągle sprawdzam czy wstawiłaś nowy post. Jeśli trafię do " wariatkowa " to będze Twoja wina :P
    Plis :*
    Harry's wife :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku ciąle czekam :)
    Nie to, że Cię poganiam, ale uwielbiammmm czytać Twoje posty :). A na dodatek trzymasz nas w napięciu, co będzie dalej... :).
    Harry's wife :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda kochana że kolejna częśc bedzie dopiero jutro a nie dziś :(
    Jak ja zasne???Zdajesz sobie sprawe że jak jutro w szkole bede nie wyspana to przez ciebie?Hmm? ale spoko rozumiem musisz sie na ten test z bioli pouczyc ;\
    W kolejnym rozdziale wiecej Luois'a prooosze ;****
    Ms.Tomlinson

    OdpowiedzUsuń
  8. No to powodzenia Wam życzę dziewczyny :)
    Harry's wife :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Suuper kochana masz talent ;*


    A to mój blog wpadnij ;D
    http://happymoments12.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń